5 wykresów tygodnia – płace, PMI, NVIDIA, VIX, pallad i platyna

platyna

Za nami dość spokojny tydzień na rynkach. Świetne wyniki NVIDIA stały się okazją do realizacji zysków, ale nie popsuło to sentymentu, w wyniku czego VIX spadł do najniższego poziomu od kilku lat. Dane z rynku pracy w Polsce sugerują poprawę popytu, a listopadowe PMI stabilizację na świecie. Na koniec przyglądamy się cenom palladu i platyny.

Płace rosną – konsument odżyje?

Polska gospodarka w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy może i nie zaskakiwała, ale jednak udało się jej uniknąć niekorzystnych scenariuszy, rysowanych w kontekście podwyżek stóp oraz wojny na Ukrainie. Stało się tak po części wobec szczodrej polityki fiskalnej i quasi-pieniężnej (wakacje kredytowe, bk2%, fala ugód frankowych). Teraz szykuje się kolejny dopalacz w postaci utrzymania wysokiej dynamiki płac przy jednoczesnym silnym spadku inflacji (choć nadal do podwyższonych poziomów).

płace w Polsce

Realny wzrost wynagrodzeń w Polsce bardzo przyspieszył, co powinno zwiastować poprawę konsumpcji. Źródło: opracowanie własne na podstawie Macrobond

Z jednej strony to dobry znak z perspektywy wzrostu. Z drugiej, stawia nowe pytania w kontekście inflacji, której do celu brakuje znacznie więcej niż na Zachodzie. Gdyby RPP miała stabilną funkcję reakcji, to w tej sytuacji mogłaby nawet rozważać podwyżki stóp procentowych.  

Indeksy PMI – nadzieja w Europie, słabo w Azji

Wstępne indeksy PMI za listopad wypadły mieszanie. W Europie nawet pojawiła się pewna nadzieja – indeksy PMI dość zgodnie odbiły. W Niemczech przemysłowy PMI to nadal jedynie 42,3 pkt., ale to więcej niż w poprzednich miesiącach. Zauważalne wzrosty w Wielkiej Brytanii, gdzie usługowy PMI przeskoczył nawet 50 pkt. (a były już dwukrotnie okolice 47 pkt.). Trochę zaskakujące dane, które można tłumaczyć spadkiem inflacji (i cen paliw). Dane wpisały się w sentyment rynkowy (DAX niemal +2,5 tys. pkt. w 4 tygodnie!), ale moim zdaniem kontynuacja tej poprawy w danych byłaby pewnym zaskoczeniem.  

PMI

Wstępny globalny PMI pokazuje stabilizację – nie ma tu jednak m.in. Chin. Źródło: opracowanie własne na podstawie Macrobond

Słabiej wypadły dane z Azji, a dokładniej Japonii i Australii. Nie są to jakieś wielkie zmiany, ale warto obserwować, czy słaba gospodarka Chin (o ile pozostanie słaba) nie zacznie rezonować na region.

NVIDIA idzie jak walec

Za nami tak naprawdę koniec sezonu wyników – ostatnią naprawdę ważną publikacją był kwartalny raport NVIDIA, który zgodnie z tradycją ostatnich kwartałów „rozjechał” formalne oczekiwania rynku, zarówno w zakresie bieżących wyników, jak i oczekiwań na kolejny kwartał. Ciekawa w tym kontekście może wydawać się reakcja rynków, czyli spadek ceny akcji. Pamiętajmy jednak, że jeśli spółka regularnie „zaskakuje” formalne oczekiwania, realne oczekiwania zaczynają się kształtować na odpowiednio wyższym poziomie i rynek zaczyna oczekiwać… zaskoczenia. Same wyniki należy jednak ocenić bardzo dobrze – rosnące wolumeny i jeszcze wyższa marża. Spółka droga, ale jeśli utrzyma oczekiwane tempo wzrostu część wskaźników obniży się do bardziej rozsądnych poziomów. Wyniki spółki pokazują jeszcze jedno – AI to nie tylko „buzzword”, ale realne inwestycje, które z czasem będą przekładać się na produktywność. Zobaczymy, jak długo firmom starczy zapału i pieniędzy (w USA np. mocny raport o PKB  za Q3 zawierał spadek inwestycji ogółem i wysokie stopy w tej części gospodarki powinny być szybciej odczuwalne). Na razie jednak wygląda to optymistycznie.

NVIDIA

AI dało firmie NVIDIA absolutnie nowe życie – jeśli wzrost wyników zostanie utrzymany zgodnie z oczekiwaniami, wskaźnik cena/zysk spadnie poniżej rozsądnego już 25.  Źródłó: opracowanie własne na podstawie danych z Bloomberg

VIX najniżej od stycznia 2020 – jest tak dobrze, że może być źle?

Ostatnia fala optymizmu rynkowego zaowocowała ciekawym lokalnym rekordem – indeks zmienności VIX odnotował spadek do poziomu niewidzianego od stycznia 2020 (czyli podczas całego po-COVIDowego okresu, dla porządku dodam, że na wykresie mamy najbliższy kontrkat). Co to oznacza? Przede wszystkim dość dużą jednomyślność rynku – w aktualnym przypadku w odniesieniu do dyskontowania scenariusza miękkiego lądowania.

VIX

Indeks zmienności VIX jest najniżej od stycznia 2020. Źródło: XTB

To oczywiście rodzi pytania, czy skoro jest tak dobrze, nie jest czasem za dobrze? Historia nie daje jednak jednoznacznej odpowiedzi – tak niskie poziomy widzieliśmy wielokrotnie. Przykładowo do obecnych poziomów VIX zszedł po raz pierwszy od globalnego kryzysu na początku 2013 roku, a wtedy hossa się dopiero rozkręcała. Podczas bardzo udanego roku 2017 notowaliśmy jeszcze znacznie niższe poziomy. VIX w naszych wskaźnikach działa dość dobrze jako składowa „indeksu dołka”, czyli wtedy kiedy jest wysoko. Kiedy jest nisko oznacza to duże samozadowolenie rynku i oczywiście ryzyko zmącenia go przez jakiś czynnik, ale sam niski poziom nie jest negatywnym sygnałem.

Pallad i Platyna poniżej 1000 dolarów

Dziś pochylę się krótko nad dwoma mniej popularnymi metalami szlachetnymi – palladem i platyną, gdyż w wyniku spadku cen palladu obydwa notowane są poniżej 1000 dolarów za uncję po raz pierwszy od 2018 roku, przy czym spadki cen palladu są bardziej spektakularne. Inwestorzy mają tendencję do interesowania się „tanimi” rynkami, ale nie zawsze tanie oznacza szansę na dobrą stopę zwrotu. Jak jest w przypadku tych metali?

pallad i platyna

Sytuacja na rynku palladu zależy niemal całkowicie od kondycji sektora samochodowego – w tradycyjnym wydaniu silnika spalinowego. Źródło: sfa-oxford.com

Niespecjalnie dobrze, to krótka odpowiedź. Pallad jest niemal całkowicie uzależniony od popytu związanego z produkcją katalizatorów. Jego potężna zwyżka była związana z zaostrzaniem norm w Chinach i obawami o podaż (m.in. restrykcje po agresji wobec Ukrainy, które ostatecznie niespecjalnie nastąpiły). To niezbyt zachęcająca perspektywa mając na uwadze stopniowy wzrost udziału w rynku samochodów elektrycznych i sporą część podaży pochodzącą z odzysku. Jeśli te tendencje nie zmienią się, może się okazać, że malejący popyt na pallad będzie w coraz większej części pochodzić z odzysku. Z kolei koszty kasowe szacowane są dla dużej części produkcji na 600-800 dolarów, a zatem nadal poniżej obecnej ceny.

Nieco lepiej wygląda układ szans na rynku platyny. Owszem, ten metal także jest mocno powiązany z produkcją katalizatorów (i to głównie do diesla), ale struktura popytu jest trochę bardziej zdywersyfikowana, a strona podażowa bardziej narażona na zakłócenia (głównie RPA, gdzie mamy chroniczne ryzyko braku dostaw prądu). Platyna też zyskałaby na popularyzacji napędu wodorowego. Nie zmienia to faktu, że ta lista argumentów jest znana od dłuższego czasu, a metal pozostaje słaby od lat. Inwestorzy powinni zatem podchodzić do tych rynków ewentualnie jako pomysł na marginalną dywersyfikację portfela.  

3 thoughts on “5 wykresów tygodnia – płace, PMI, NVIDIA, VIX, pallad i platyna

  1. A jak PMI w Indiach? Czy zwiększony import ropy przez Indie może zastąpić Chiny jaka katalizator wzrostu cen tego surowca?

    1. Raczej nie, przynajmniej w krtkiej perspektywie

      Indie po prostu korzystają z sytuacji, kupując rosyjską ropę z dużym dyskontem. Czyli te terms of trade, które uderzają np. w Niemcy, odbierają Indie i to widać w ich PMI. Za listopad dane dopiero poznamy w tym tygodniu, w X nieco spadł, ale nadal przemysł powyżej 55 pkt.

      pozdrawiam

      1. Właśnie podobno Indie zwiększają import z Zatoki Perskiej i generalnie spodziewany jest większy import w ostatnich dwóch miesiącach roku w związku z okresem świątecznym.
        https://www.reuters.com/markets/commodities/opec-gains-india-oil-market-share-october-russia-slips-2023-11-22/
        https://www.e-petrol.pl/wiadomosci-swiat/114559/import-ropy-naftowej-do-indii-wzrosnie-w-listopadzie-i-grudniu?archpub=114559

        W tej chwili Indie importują podobno połowę tego co Chiny. A jeszcze zwiększają eksport gotowych paliw do UE
        https://www.e-petrol.pl/wiadomosci-swiat/114607/unia-europejska-zwieksza-import-paliw-z-indii?archpub=114607

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.